 Wysłany: Pią 18:19, 23 Lis 2007 Temat postu: |
|
| Maybe?..
Na pewno XD Myslalam ze sie udusze jak mi to powiedziala xP Ale skonczmy temat, bo to nie na temat XD |
|
| Wysłany: Pią 15:47, 23 Lis 2007 Temat postu: |
|
| Ja tesch nie jestem EMO ^^
A ona może i jest Nie wnikam ^^' Maybe Pozer? -.- |
|
| Wysłany: Śro 18:57, 21 Lis 2007 Temat postu: |
|
| Wiesz co ostatnio garczynska do mnie powiedziala?
Nie uwiezysz XD Cos w tym stylu: -Ja jestem EMO. Masz cos do EMO? A ja...: -Nie 
Ona i Emo... Boze, ratuj xD
Jaka ona glupia
Bo wiesz.. Ostatnio mialam z nia drobna pogawedke na temat wyzywania jej przez fotke.pl XD O Bozeee co ona gadala, glupia baba xD |
|
| Wysłany: Pią 22:33, 16 Lis 2007 Temat postu: |
|
| O jak milo XD
Musimy uzbierac paczke (Ja, ty, Kasia) I je sklepiemy XD |
|
| Wysłany: Pią 16:39, 16 Lis 2007 Temat postu: |
|
| HaHaHa
Do mnie też mają jakieś wąty x/ |
|
| Wysłany: Nie 21:50, 04 Lis 2007 Temat postu: |
|
| LoL ;d;d
A ja olbe powyzywalam przez fotke.pl ;d;d i wogole, prowadze wojne z tymi szmatami ;d;d Ja sie ich nie bojeeee!! Idziemy je zlac ? |
|
| Wysłany: Nie 21:32, 04 Lis 2007 Temat postu: |
|
bo naprawde ich zlapali  bo zrobili ognisko i sie napili  |
|
| Wysłany: Sob 23:15, 03 Lis 2007 Temat postu: 26.10 - Spotkanie :) |
|
| A więc dzisiaj będzie krótko o spotkaniu, więcej to co bylo po nim ;p
Na spotkaniu robiliśmy jakąś książeczkę "8 spotkań poewangelizacyjnych" czy jakoś tak... Oczywiście podzieliliśmy się na 2 grupy (A i B). Muszę powiedzieć, że ta książeczka jest trudniejsza od poprzedniej ;P A po spotkaniu... ;d ;d Gdy wracaliśmy do domu... ;d;d poszłam do słoneczka !!
No i po tym słoneczku.. Gdy szłam do znajdującej sie niedaleko grupki (MIHAU, Marta, Kamila i Natalia [chyba, moze pomylilam xD]), zobaczyłam że pojdeżdża do nich radiowóz.. No to podbiegłam. Kierowca uchylił okno i mówi "Jak macie na nazwiska?". Nikt nic, nie odzywamy się, bo kto by powiedział xD jeszcze byśmy się wkopali... Gosciu pyta ponownie... Taki obojetny mial ten glos, ze az staszny... Gdy dluzsza chwile milczelismy, drugi policjant otworzyl te tylne drzwi i sie szykowal do wyjscia po nas (hehe ;d). No to marta (oj glupia ;d;d) powiedziała swoje nazwisko, a święty dodał ze wracamy z kosciola. Jeden kierowca powiedzial, ze to chyba nie my, no i pojechali ;d Natala i Kamila poszly na winiary, a my do siebie... Jeszcze raz nas policja zatrzymala przy mlynie, ale im ''spokojnym'' glosem odpowiedzielismy, ze juz nas dzisiaj zatrzymali i ze to nie my ;d Ja tam sadze ze szukali tych takich niemilych znajomych z winiar ;d;d Jedna nawet twierdzi ze ich zlapali, ale kto jej wiezy ;d;d heh, to tyle tej jakze nudnej historii ;p;p to papa ;d;d zabieram sie do pisania drugiej recenzji ;p;p zabieram sie do pisania nowej recenzji!! ;d;d |
|